Giełdy kryptowalutowe – największe upadki w historii cz.1

gieldy-kryptowalutowe-najwieksze-upadki-w-historii

W branży kryptowalut giełdy pełnią fundamentalną funkcję – są to platformy umożliwiające wymianę między użytkownikami aktywów cyfrowych obracając tokenami, altcoinami, stablecoinami, kryptowalutami oraz fiat. Giełda zarabia, pobierając prowizję podczas transakcji. Ich dzienne wolumeny obrotu potrafią sięgać dziesiątek, a nawet setek milionów dolarów. Giełdy scentralizowane (CEX) przechowują środki użytkownika na wewnętrznym koncie, pokazując zapis cyfrowy salda na portfelu połączonym z profilem użytkownika. Historia jednak pokazuje, że trzymanie ich na giełdzie nie jest najbezpieczniejszym rozwiązaniem. Kilkakrotnie zdarzyło się, że pracę platformy wstrzymano, a użytkownicy utracili dostęp do swoich kryptowalut. Jakie historie za tym stały? Dowiedz się z artykułu, dlaczego tak ważne jest, aby trzymać swoje środki poza giełdą! 

Mt.Gox – największy upadek giełdy w historii

Historia giełdy Mt.Gox zaczyna się na długo przed bitcoinem. Choć mało kto to pamięta, w styczniu w 2007 roku założono platformę wymiany kart do gry o nazwie Magic: the Gathering Online Exchange, jednak przez brak zainteresowania ze strony użytkowników, wyłączono ją. Po pojawieniu się bitcoina na rynku giełdę reaktywowano, a jej nazwę zmieniono na Mt. Gox. Miało to miejsce 17 sierpnia 2010 roku. Jej popularność eksplodowała, do tego stopnia, że w 2013 roku ok. 80% handlu bitcoinem odbywało się właśnie na Mt.Gox. W 2013 roku pojawił się pierwszy problem z wypłacalnością. Wynikał on z wypowiedzenia umowy giełdzie przez japoński Mizuho Bank o prowadzenie kont w dolarze amerykańskim. Wypłaty wstrzymano na półtora miesiąca (choć według pewnych doniesień, było to ponad pół roku). 

Największym ciosem, który został wymierzony w platformę, był atak hakerski w lutym 2014 roku. Wówczas giełda wstrzymała wypłaty w BTC, tłumacząc się błędem w protokole bitcoina. Na początku nie wzbudziło to większych obaw inwestorów, ponieważ inne giełdy również wystosowały taki komunikat. Niepokój wzrósł w momencie, gdy okazało się, że po rozwiązaniu tego problemu, inne platformy uruchomiły wpłaty w BTC, a Mt. Gox dalej je uniemożliwiał. Dnia 24 lutego handel na platformie został całkowicie zawieszono. Tłumaczono to wówczas negatywnymi doniesieniami prasowymi, które źle wpływały na giełdę. Wkrótce jednak prawda wyszła na jaw – z Mt. Gox zniknęło 850 tysięcy bitcoinów o łącznej wartości (na tamten czas) 473 mln dolarów.

Giełda ogłosiła upadłość, a postępowania cywilne o odzyskanie środków 24 tysięcy klientów toczą się do dzisiaj. Najciekawszym elementem historii jest fakt, iż nie do końca znany jest powód utraty środków. Mówi się o luce w systemie zabezpieczeń, która pozwala hakerom wielokrotnie wypłacić bitcoiny z portfela giełdy. Odzyskanie pełnych strat przez klientów będzie niezwykle trudne i czasochłonne. Każda sprawa sądowa rozpatrywana jest indywidualnie. 

BitMarket – polska giełda kryptowalut

Była to polska platforma, która rozpoczęła swoją działalność w 2014 roku. Kulisy jej pracy owiane są sporą dozą tajemniczości. W 2019 roku giełda poinformowała, że zakończyła swoją działalność z powodu utraty płynności. Wówczas wszystkie środki, które na niej były przechowywane w kryptowalutach oraz pieniądzach fiducjarnych zostały zamrożone a sama giełda zablokowana. Szacuje się, że w momencie zamknięcia działalności giełda miała ok. 60 tysięcy aktywnych użytkowników przechowujących aktywa o łącznej wartości ok. 100 mln złotych. Kilka dni później wydano oświadczenie, z którego wynikało, że giełda od 2017 roku była na skraju upadłości na skutek błędów w zarządzaniu, które miały miejsce w pierwszych dwóch latach działalności. Właściciel giełdy popełnił samobójstwo, a drugi ze wspólników usłyszał zarzuty działania na szkodę klientów, za co grozi mu 10 lat pozbawienia wolności. Postępowanie w sprawie giełdy trwa nadal i nie wiadomo, czy jej użytkownicy odzyskają swoje pieniądze.

Historia ta pokazuje, że upadek giełdy nie zawsze jest wynikiem ataku hakerskiego, lecz czasem celowym działaniem jej założycieli. Podobna historia miała miejsce również w przypadku giełdy Quadriga, o której przeczytacie w kolejnym artykule. 

Cryptopia – największa giełda kryptowalut w Nowej Zelandii

Giełda powstała w 2014 roku i działała przez okres ok. pięciu lat, gdy to w 2019 roku padła ofiarą ataku hakerskiego, podczas którego wypłynęły tokeny Ethereum oraz CENNZ o wartości kilku milionów dolarów. Bliższe szczegóły są nieznane. Na początku platforma wystosowała informacje o pracach konserwacyjnych spowodowanych utratą środków. Po miesiącu Cryptopia wznowiła swoja działalność, jednak wypłaty środków były niemożliwe. Wówczas wprowadzono długoterminowy plan rekompensaty strat. Niedługo po tym platforma ogłosiła proces upadłościowy. Poinformowano także, że nie ma gwarancji odzyskania środków klientów. Straty ocenia się na 24 miliony dolarów. Procesy sądowe trwają nadal, a szanse na odzyskanie pieniędzy są niewysokie. 

Podsumowując – nie trzymaj większych ilości środków na portfelach giełdy

Na zakończenie warto przypomnieć, jak ważne jest przechowywanie swoich środków na tzw. cold wallecie. Jeśli aktywa o wysokiej wartości trzymane są bezpośrednio na portfelu giełdy, wówczas awarie, ataki hakerskie czy też złe intencje założycieli mogą przyczynić się do ich utraty – często bezpowrotnej. Aparat administracyjny chroni użytkownika, jednak dochodzenie swoich praw w sądzie może potrwać latami i nie ma żadnej gwarancji odzyskania funduszy. Najbezpieczniejszym rozwiązaniem są portfele sprzętowe pozwalające przechowywać środki offline. Brak dostępu do internetu całkowicie niweluje szanse na to, że dostaną się w niepowołane ręce.

Bezpieczniejszą alternatywą od trzymania pieniędzy na giełdzie jest wymiana w punktach Wymienbitcoina.pl możemy przesłać środki bezpośrednio na Twój portfel sprzętowy. Sprawdź nasze kantory i zadbaj o bezpieczeństwo swoich środków.

Wykorzystujemy pliki cookies w celu ułatwienia korzystania z naszej strony i dostosowania prezentowanych treści do Twoich indywidualnych potrzeb. Akceptując komunikat zgadzasz się na użycie plików oraz zapisanie w pamięci Twojego urządzenia. Możesz odwołać udzieloną nam zgodę poprzez wprowadzenie zmian w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej. Więcej informacji znajdziesz w naszej Polityce cookies.

Nie wyrażam zgody Wyrażam zgodę